W ostatnim numerze
NARODZIŁ SIĘ NAM ZBAWICIEL
ŻEGNAJ, "MAGAZYNIE"!
POLITYKA
2022 – ROKIEM WANDY RUTKIEWICZ
LITERATURA
NA FALI WSPOMNIEŃ
XVII TOM "KRESOWEJ ATLANTYDY"
WŚRÓD POLONII ŚWIATA
RODAKÓW LOS NIEZŁOMNY
MĄDROŚĆ LUDZKA SIĘ KŁANIA
prześlij swojeStare fotografie
Wiadomości (wp.pl)
Szpitalom brakuje miliardów. Tusk stwierdził, że to "nierealne"
Polskim szpitalom brakuje w tym roku 15 mld zł. Jak podaje RMF FM, taka kwota miała paść podczas spotkania Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Szpitali Powiatowych z premierem Donaldem Tuskiem. Szef rządu miał przyznać, że takich pieniędzy dla placówek nie ma.
"Dopadnę i rozszarpię". Kontrolerzy NIK otrzymują groźby
Kontrolerzy Najwyższej Izby Kontroli, zajmujący się aferą Funduszu Sprawiedliwości i Fundacją Profeto księdza Michała Olszewskiego, mieli słyszeć groźby pod swoim adresem - ustalił dziennikarz RMF FM. "Śledzę cię, dopadnę i rozszarpię" - mówiła przez telefon nieznana osoba.
Rosyjskie wpływy w Polsce? "Rosja nigdy nie wyszła z Polski"
W ostatnim czasie odbyły się wybory parlamentarne w Mołdawii i Gruzji. W obu krajach odnotowano ingerencje ze strony Rosji. W nawiązaniu do tych wydarzeń prowadzący program "Newsroom" WP zapytał eksperta ds. bezpieczeństwa prof. Daniela Boćkowskiego, czy Rosja jest obecna w Polsce. - Rosja nigdy nie wyszła z Polski - odparł gość programu. Wyjaśnił, że jej obecność zawsze przejawia się w jeden sposób. - Przedziwne działania destabilizujące, przedziwne próby wpływania na różne zjawiska, które dzieją się w Polsce, polaryzacja - wymieniał prof. Boćkowski. Podkreślił, że "Rosja nie jest w stanie działać, kiedy społeczeństwa państwa są połączone". - Pamiętajmy o kluczu działań rosyjskich, to nie Unia Europejska jest największym wrogiem, tylko NATO - wskazał Boćkowski. Wytłumaczył, że Rosja poprzez rozbicie UE doprowadzi do rozbicia NATO i wówczas będzie mogła samodzielnie oddziaływać na państwa. W programie rozmawiano na temat rosyjskich aktów dywersji. Ekspert zaznaczył, że "dywersja zawsze była zawsze elementem działania rosyjskich służb specjalnych". - Te chaos dzisiaj jest inny, ponieważ Rosjanie spuścili ze smyczy służby i uznali, że dziś działania dywersyjne są uprawnione, bo Rosja jest na wojnie z NATO, nie Ukrainą - powiedział ekspert.