60 lat temu zmarł generał Józef Haller
60 lat temu, 4 czerwca 1960 roku, zmarł generał Józef Haller, legionista, twórca Armii Polskiej we Francji, generalny inspektor Armii Ochotniczej podczas wojny polsko-bolszewickiej; po wybuchu II wojny światowej minister rządu RP na Uchodźstwie.
Józef Haller von Hallenburg urodził się 13 sierpnia 1873 roku w Jurczycach koło Krakowa. Był potomkiem Jana Hallera, właściciela pierwszej w Polsce oficyny wydawniczej, i synem arystokraty Henryka Hallera von Hallenburga, uczestnika Powstania Styczniowego.
Była to rodzina zasłużona w walce o Niepodległą. I ze strony matki, i ze strony ojca przodkowie brali udział w powstaniach listopadowym i styczniowym. Haller przyszedł na świat w drugiej połowie XIX wieku, w okresie pozytywizmu i początkowo jego życie związane było ze zwykłą karierą.
By tak się stało, w wieku dziewięciu lat Haller rozpoczął edukację w gimnazjum niemieckim we Lwowie, po którego ukończeniu zapisał się do wojskowej Niższej Szkoły Realnej w Koszycach, a później – do renomowanej Wyższej Szkoły Realnej w Hranicach na Morawach. Po ich zakończeniu wstąpił na wydział artylerii Wiedeńskiej Akademii Technicznej.
Ukończenie studiów zbiegło się z nominacją na stopień podporucznika i początkiem służby w wojsku austriackim, którą pełnił do 1910 roku w 11. Pułku Artylerii we Lwowie. W cywilu zaangażował się do pracy społecznej w ruchu spółdzielczym, gdzie pełnił funkcję inspektora w Towarzystwie Kółek Rolniczych, zajmując się m.in. organizacją kursów rolniczych, mleczarskich i hodowlanych.
Od 1911 roku działał w rodzącym się ruchu skautowym i Towarzystwie Gimnastycznym "Sokół". Jako instruktor wojskowy współtworzył tajne kursy żołnierskie, podoficerskie i oficerskie dla młodzieży polskiej oraz drużyny "Sokoła". Był współautorem projektów w większości obowiązujących do dziś wzorów, terminów harcerskich i oznak, zwłaszcza Krzyża Harcerskiego, łączącego elementy Virtuti Militari i Krzyża Maltańskiego.
Po wybuchu I wojny, na mocy rozkazu z 27 sierpnia 1914 roku o powstaniu Legionów Polskich, Haller rozpoczął we Lwowie organizację Legionu Wschodniego z Drużyn Bartoszowych, członków Drużyn Polowych "Sokoła" i części Polskich Drużyn Strzeleckich. W związku z niepowodzeniami armii austriackiej i zajęciem wschodniej Galicji przez Rosjan, Legion Wschodni przeniósł się w rejon Mszany Dolnej. Jednak na skutek odmowy złożenia przez żołnierzy przysięgi na wierność austriackiemu cesarzowi, Legion nie wziął udziału w walce i ostatecznie się rozpadł.
Haller stanął na czele legionistów, pragnących dalej toczyć walkę i po uzupełnieniu składu osobowego stworzył z nich 3. Pułk Legionów. We wrześniu 1914 roku jednostka ruszyła w kierunku Karpat Wschodnich, gdzie brała udział w ich obronie przed Rosjanami. W listopadzie brygadę podzielono i część pod dowództwem Hallera pozostała w Rafajłowej.
Po 10-miesięcznym pobycie w szpitalu, spowodowanym wypadkiem samochodowym, jakiemu uległ na początku 1916 roku, Haller dołączył do Rady Pułkowników, zrzeszającej szefów jednostek legionów, sprzeciwiających się proaustriackiej polityce Komendy Legionów. W lipcu 1916 ponownie objął dowództwo 2. Brygady Legionów Polskich, a w lipcu 1917 roku po kryzysie przysięgowym dowodził 2. Brygadą, wchodzącą w skład Polskiego Korpusu Posiłkowego podległego Austrii.
W lutym 1918 roku Haller wraz z 2. Brygadą przedostał się przez front austriacko- rosyjski i dołączył do polskich oddziałów w Rosji, gdzie objął dowództwo formowanej 5. Dywizji Strzelców Polskich. Od marca był szefem całego II Korpusu Polskiego na Ukrainie, 7 kwietnia 1918 roku awansował zaś na generała. W maju Niemcy zaatakowali Polaków w rejonie Kaniowa i po całodziennej walce zmusili do kapitulacji. Hallerowi udało się uciec i pod zmienionym nazwiskiem dotrzeć do Moskwy, gdzie objął dowództwo Polskiej Komisji Wojskowej.
W lipcu 1918 roku wyruszył do Francji, by w październiku zostać szefem powstającej armii polskiej. Do wojska mogli wstępować Polacy z armii francuskiej, zbiegli jeńcy z armii Niemiec i Austro-Węgier oraz Polonia z Brazylii i Stanów Zjednoczonych. Państwa Ententy 28 września 1918 roku uznały Błękitną Armię, zwaną tak od koloru mundurów, za sojuszniczą i samodzielną armię polską. W 1918 roku dowodzone przez generała Hallera oddziały polskie wzięły udział w walkach z Niemcami na froncie zachodnim w Wogezach i Szampanii.
Jak zauważa dr hab. Piotr Szlanta, Haller "bez wątpienia miał inne poglądy niż Piłsudski i jego środowisko. Już w trakcie wojny jego II Brygada znacznie różniła się od Pierwszej. Ta pod dowództwem Piłsudskiego miała raczej socjalistyczne i republikańskie zapatrywania. Druga natomiast była bardziej konserwatywna".
Rozbudowę armii kontynuowano po zakończeniu I wojny. W efekcie liczyła ponad 100 tys. żołnierzy, dla których uzbrojenie, m.in. nowoczesne czołgi Renault FT-17, dostarczyła Francja. W czerwcu 1919 roku nastąpił ostatni etap przeniesienia armii do Polski.
Generał Haller przyjechał do Warszawy już w kwietniu, owacyjnie witany przez mieszkańców. Błękitną Armię skierowano na front polsko-ukraiński, gdzie w zwycięskim marszu dotarła aż nad rzekę Zbrucz. Sam Haller otrzymał w czerwcu 1919 roku dowództwo Frontu Południowo-Zachodniego, w październiku zaś został szefem Frontu Pomorskiego, mającego za zadanie pokojowe przejęcie Pomorza, otrzymanego przez Polskę w traktacie wersalskim. Akcja trwała od stycznia do lutego 1920 roku.
10 lutego 1920 roku generał Haller, minister spraw wewnętrznych Stanisław Wojciechowski i nowe władze województwa pomorskiego wzięli udział w Pucku w symbolicznych zaślubinach Polski z Bałtykiem, co zostało uwiecznione na obrazie Wojciecha Kossaka. W tym samym roku, w trakcie wojny polsko-bolszewickiej, Haller objął funkcję Generalnego Inspektora Armii Ochotniczej. Podczas Bitwy Warszawskiej kierował obroną przedpola miasta, był też członkiem Rady Obrony Państwa. Później dowodził Frontem Północno-Wschodnim.
Po wojnie Haller został Generalnym Inspektorem Artylerii i przewodniczącym Najwyższej Wojskowej Komisji Opiniującej, a także członkiem Rady Wojennej i przewodniczącym Związku Hallerczyków. Od lipca 1920 do lutego 1923 roku przewodniczył Związkowi Harcerstwa Polskiego, a w latach 1922-1927 zasiadał w Sejmie z ramienia Chrześcijańskiego Związku Jedności Narodowej.
W okresie międzywojennym wraz z rodziną zamieszkał w majątku Gorzuchowo k. Chełmna. Skrytykował przewrót majowy i w lipcu 1926 roku został przeniesiony w stan spoczynku.
W październiku 1937 roku Haller został prezesem Rady Naczelnej Stronnictwa Pracy. Był prześladowany przez piłsudczyków. We wspomnieniach pisał, że po jego odwiedzinach i gorącym przyjęciu w jednym z podkarpackich starostw, władze sanacyjne karnie rozwiązały ten powiat.
Po wybuchu II wojny światowej Haller przedostał się przez Rumunię do Francji, oddając się do dyspozycji generała Władysława Sikorskiego i zostając w jego rządzie ministrem bez teki. Przewodniczył także Międzyministerialnej Komisji Rejestracyjnej. Po kapitulacji Francji przedarł się do Wielkiej Brytanii, gdzie objął funkcję ministra oświaty w rządzie na uchodźstwie.
Po zakończeniu wojny generał Józef Haller pozostał w Londynie, gdyż nie zgodził się poprzeć władz PRL i odciąć się od środowisk oraz władz emigracyjnych. Pozyskanie przez władze komunistyczne poparcia Hallera miałoby dla PRL po 1956 roku spore znaczenie propagandowe".
Zmarł 4 czerwca 1960 roku w wieku 87 lat. Pochowano go na londyńskim cmentarzu Gunnersbury. W 1993 roku z inicjatywy polskich harcerzy jego prochy wróciły do kraju i spoczęły w krypcie w kościele garnizonowym św. Agnieszki w Krakowie.
komentarze (brak komentarzy)
W ostatnim numerze
NARODZIŁ SIĘ NAM ZBAWICIEL
ŻEGNAJ, "MAGAZYNIE"!
POLITYKA
2022 – ROKIEM WANDY RUTKIEWICZ
LITERATURA
NA FALI WSPOMNIEŃ
XVII TOM "KRESOWEJ ATLANTYDY"
WŚRÓD POLONII ŚWIATA
RODAKÓW LOS NIEZŁOMNY
MĄDROŚĆ LUDZKA SIĘ KŁANIA
prześlij swojeStare fotografie
Wiadomości (wp.pl)
Apel państwowej inspekcji. Pokłosie śmiertelnych zatruć
Państwowa Inspekcja Ochrony Roślin i Nasiennictwa apeluje o zwrot środków zawierających fosforek glinu i fosforowodór. Jest to pokłosie ostatnich śmiertelnych zatruć wśród dzieci.
Tragiczna interwencja policji. Specjalna grupa prowadzi dochodzenie
W wyniku tragicznego zdarzenia, które miało miejsce w Warszawie, zginął policjant. Minister spraw wewnętrznych Tomasz Siemoniak rozmawiał z Komendantem Głównym Policji nadinsp. Markiem Boroniem, aby omówić szczegóły śmierci funkcjonariusza podczas służby. Jak poinformował resort spraw wewnętrznych, specjalna grupa policyjno-prokuratorska prowadzi dochodzenie.
Zagraniczne media piszą o prawyborach w KO. "Tusk szuka sojusznika"
W prawyborach Koalicji Obywatelskiej zwyciężył Rafał Trzaskowski. Okazuje się, że nie tylko polskie media przypatrywały się temu wydarzeniu. O wygranej prezydenta Warszawy piszą także zagraniczne media.