Odkrywanie polskiego dziedzictwa na styku kultur

drukuj
dr Irena Masojć, 21.07.2016
Fot. Marian Paluszkiewicz

15 czerwca br. odbyła się uroczysta akademia, poświęcona 55-leciu Polonistyki w progach dawnego Wileńskiego Państwowego Instytutu Pedagogicznego, a obecnego Litewskiego Uniwersytetu Edukologicznego. Polecamy uwadze Czytelników przegląd dorobku naukowego jej wykładowców, jakiego w okazyjnym referacie dokonała dr Irena Masojć

Dorobek naukowy polonistyki na LUE

Uniwersytet jest nie tylko instytucją prowadzącą działalność dydaktyczną, ale też badawczą. Dorobek pracowników Polonistyki na Litewskim Uniwersytecie Edukologicznym w tej dziedzinie jest skrzętnie rejestrowany w sprawozdaniach naukowych, ale rzadko prezentowany na zewnątrz. Składają się nań wydania książkowe, liczne artykuły oraz niepublikowane, a mające często niezaprzeczalną wartość prace dyplomowe studentów. Obchodzony w tym roku jubileusz 55-lecia tej jednostki jest okazją do pokazania szerszej społeczności różnych kierunków prowadzonych w naszym zespole badań oraz najważniejszych osiągnięć w ich zakresie. 

Pierwsze prace naukowe 
W pierwszym okresie istnienia Polonistyki, do lat 90. ubiegłego wieku, różne okoliczności nie sprzyjały działalności naukowej pracowników katedry. Mieli oni wówczas do spełnienia inną misję – musieli dźwignąć powojenne szkolnictwo polskie, większość czasu pochłaniało przygotowywanie kadry nauczycielskiej na studiach dziennych i zaocznych, intensywna praca nad programami i podręcznikami. Innym czynnikiem utrudniającym rozwój naukowy był brak ścisłych kontaktów ze środowiskiem akademickim w Polsce oraz kontrola ideologiczna wewnątrz państwa – tematy ważne dla polonisty podlegały szczególnej cenzurze. 
Znaczący dorobek naukowy pozostawiła po sobie jedynie Anna Kaupuż, świetna znawczyni archiwów wileńskich. W pracy badawczej zajmowała się środowiskiem naukowym i literackim Wilna w XIX w. Jej nieopublikowana, niestety, rozprawa doktorska pt. Szkice z dziejów filologii słowiańskiej Uniwersytetu Wileńskiego na początku XIX wieku (1971, maszynopis) stanowi bardzo cenne źródło poznania dziejów wileńskiego środowiska intelektualnego na początku XIX w. Odnalezione przez nią w archiwach prace Euzebiusza Słowackiego, Jana Karłowicza, Jana Baudouina de Courtenay dostarczyły informacji o stanie polszczyzny na Litwie w XIX w. Poszukiwania archiwalne pozwoliły badaczce odkryć nie tylko wiele cennych źródeł polonistycznych, ale i lituanistycznych, ocalając od zapomnienia wiele faktów ważnych dla historii języka litewskiego.
Powiązań zaczęto szukać również w literaturze polskiej i litewskiej. Szczegółowe zagadnienie z tego zakresu – tematyka litewska w twórczości Józefa Ignacego Kraszewskiego – znalazła odzwierciedlenie w pracy naukowo-dydaktycznej Marii Niedźwieckiej. Przygotowywana przez nią rozprawa doktorska pt. Problem historyzmu w powieściach J. I. Kraszewskiego o tematyce litewskiej niestety nie została sfinalizowana, ale gromadzony do niej materiał był przedmiotem wielu jej przyczynków naukowych. Już wówczas więc zarysował się nurt badań, który można zaliczyć do szeroko rozumianych związków międzykulturowych, kontynuowany przez pracowników Polonistyki również obecnie. 

Nowe impulsy badawcze
Niczym nieograniczone możliwości rozwoju naukowego przyniosło dopiero odzyskanie przez Litwę niepodległości na początku lat 90., odrodzenie narodowe mniejszości polskiej na Litwie i możliwość nawiązania kontaktów z naukowcami z Polski. Stało się to udziałem kolejnego pokolenia polonistów, w większości absolwentów tejże uczelni. Pole badawcze, z którego mogli wybierać, okazało się ogromne. Główne poszukiwania poszły w dwu kierunkach: odkrywania bogatej polskiej spuścizny literacko-kulturowej na Litwie oraz badania niezwykle interesującej i dynamicznej sytuacji językowej na Wileńszczyźnie. 
Wprowadzenie studiów magisterskich dało możliwość zaangażowania do poważniejszej pracy badawczej również studentów, tematyka ich prac bowiem mieściła się w kręgu zainteresowań kierowników naukowych i też sukcesywnie zaczęła wzbogacać polonistyczny dorobek naukowy. Od roku 1995, kiedy to odbyły się obrony pierwszych prac magisterskich, do roku 2014, gdy studia drugiego stopnia zostały zlikwidowane, powstało 113 prac magisterskich (87 z zakresu historii literatury, 26 – z językoznawstwa). Do tego należałoby dodać również prace bakalarskie; pisali je początkowo najlepsi studenci, dlatego nie ustępowały często magisterskim.  
Obecnie pracownicy Polonistyki, wspólnie z rusycystami i białorutenistami, tworzą grupę naukową, która realizuje program badawczy pt. Kontakty językowe i literackie wspólnot narodowościowych na Litwie w kontekście etnokulturowym. Kierownikiem tego programu jest prof. dr hab. Andrzej Baranow. W rzeczywistości pod tą ogólną nazwą kryją się bardziej konkretne problemy badawcze. 

Polskie dziedzictwo literacko-kulturowe na Litwie
Przede wszystkim kontynuacji doczekały się badania w zakresie literatury i kultury polskiej XIX w. na Litwie. Ta problematyka została naświetlona w monografii Romualda Naruńca  Michał Baliński jako mecenas polsko-litewskich więzi kulturowych (Warszawa 1995), która dotychczas pozostaje jedyną pozycją, zawierającą całościowy pogląd na osobowość Michała Balińskiego (1794-1864) – znanego wileńskiego historyka i publicysty. W ramach prac magisterskich natomiast zostały opracowane monograficzne zarysy, poświęcone ówczesnym twórcom i animatorom życia umysłowego na Kresach – Kazimierzowi Bujnickiemu (1788-1878), Antoniemu Goreckiemu (1787-1861), Tadeuszowi Ładzie-Zabłockiemu (1811-1847), Julianowi Korsakowi (1806-1855), Ludwikowi Adamowi Jucewiczowi (1813-1846), Stanisławowi Morawskiemu (1802-1853), Placydowi Jankowskiemu (1810-1872) i in.
Jednocześnie obiektem zainteresowania stała się literatura i kultura polska XX w. na Litwie. Na literaturze regionalnej tego okresu w swojej pracy badawczej skupiła się znawczyni literatury polskiej XX w. Halina Turkiewicz. Spod jej pióra wyszły dziesiątki nie tylko artykułów naukowych, ale i popularnonaukowych, znanych szerszemu gronu czytelników z łamów "Magazynu Wileńskiego". Jej badania znacznie wzbogaciły wiedzę o życiu literackim i kulturalnym w międzywojennym Wilnie, która ze względów politycznych była przez całe drugie półwiecze XX w. okrywana milczeniem. H. Turkiewicz stała się też w środowisku naukowym ambasadorem współczesnej polskiej twórczości na Litwie, którą zgłębia i jako krytyk literacki, i jako badacz. 
Trzeba zaznaczyć, że również większość kierowanych przez H. Turkiewicz prac magisterskich i bakalarskich poświęcona była tematyce regionalnej, które pomagały usuwać białe plamy dwudziestolecia międzywojennego. Wydobyto z zapomnienia twórczość Heleny Romer-Ochenkowskiej (1878-1947), Wandy Niedziałkowskiej-Dobaczewskiej (1892-1980), Zofii Bohdanowiczowej (1898-1965), Tadeusza Łopalewskiego (1900-1979), Jerzego Wyszomirskiego (1900-1955), Wacława Korabiewicza (1903-1994) i in. Na warsztat badawczy wzięto też twórczość współczesnych polskich literatów wileńskich – Sławomira Worotyńskiego, Wojciecha Piotrowicza, Alicji Rybałko, Henryka Mażula i in.
Łącząc w sobie dociekliwość naukowca i zapał przewodnika wycieczek, Józef Szostakowski zainicjował badania, które można określić mianem geografii literackiej na Litwie. Znana jego publikacja Wilno i okolice. Przewodnik literacki (Wilno 2012), opowiadająca o życiu i twórczości literatów różnej narodowości zamieszkujących Wileńszczyznę od czasów najdawniejszych do drugiej wojny światowej, ma charakter popularny, została jednak przygotowana z naukową dokładnością i poprzedzona iście benedyktyńską pracą autora w wileńskich archiwach, dlatego można ją również umieścić w dorobku naukowym.
Zgłębianie polskiego dziedzictwa regionalnego na Litwie w oczywisty sposób prowadzi do kwestii polsko-litewskich związków literackich i kulturowych. Temat ten nie doczekał się na razie większego opracowania monograficznego, zarysowuje się jednak wyraźnie w artykułach Andrzeja Baranowa i Romualda Naruńca. Dociekaniu więzi międzykulturowych poświęcono również liczne prace magisterskie, ukazujące paralele w twórczość pisarzy polskich i litewskich (np. Kazimiery Zawistowskiej i Salomei Nėris) oraz ich wzajemne oddziaływanie (np. wpływ utworów Henryka Sienkiewicza na twórczość pisarzy litewskich). Przedmiotem zestawienia często stają się poszczególne motywy w literaturze polskiej i litewskiej.

W kierunku etnologii 
W naszym ośrodku podjęto też badania wkraczające na obszar etnologii, których obiektem stała się kulturowa otoczka śmierci – temat osłonięty we współczesnym społeczeństwie zmową milczenia, choć istotny dla każdego człowieka. Pierwszą ważną pozycją w tej dziedzinie była książka Krystyny Syrnickiej Polska epigrafika nagrobna na Wileńszczyźnie. Tradycja i współczesność (Wilno-Lublin 2001). Następnie w kręgu zainteresowania tej badaczki znalazły się pieśni pogrzebowe. Zajęcie się tą tematyką było o tyle ważne, że na Wileńszczyźnie na początku XXI wieku żywe jeszcze były tradycje, które przemiany cywilizacyjne usunęły z obrządku pogrzebowego w Polsce. W wyniku szczegółowych badań terenowych, sfinansowanych przez Radę Naukową Litwy, światło dzienne ujrzała antologia Polskie pieśni pogrzebowe na Wileńszczyźnie (Vilnius 2013). Zgromadzony materiał został opracowany w niej kompleksowo przez zespół autorski złożony z historyka literatury (Krystyna Syrnicka), językoznawcy (Irena Masojć) i etnomuzykologa (Aušra Žičkienė). Analiza polskich pieśni pogrzebowych dała jeszcze jedno świadectwo przenikania się różnych kultur w lokalnej obrzędowości.
W kierunku historii
Opracowania doczekała się też historia myśli politycznej XX w. na Litwie. Książka Jana Sawickiego Michał Römer a problemy narodowościowe na ziemiach byłego Wielkiego Księstwa Litewskiego (Toruń 1998) była pierwszą publikacją monograficzną, w której wszechstronnie naświetlono działalność społeczną, polityczną, naukową i dydaktyczną Michała Römera oraz jego poglądy na sprawy narodowościowe. O znaczeniu tego opracowania świadczy również fakt, że zostało ono natychmiast dostrzeżone w środowisku litewskim – już po roku przetłumaczone na litewski i wydane w serii "Lietuvių atgimimo istorijos studijos".
Obraz życia społeczno-kulturalnego w okresie kataklizmów dziejowych w połowie XX w. znalazł odzwierciedlenie w pracy z zakresu historii prasy polskojęzycznej na Litwie. W obszernym opracowaniu Między wolnością a zniewoleniem. Prasa w języku polskim na Litwie w okresie od września 1939 do 1964 roku (Wilno-Warszawa 2004), jej autor Józef Szostakowski dokonuje przeglądu kwestii, związanych z literaturą, szkolnictwem i kulturą, które były omawiane na łamach ówczesnej prasy.

Język polski w innojęzycznym otoczeniu
Niewyczerpanych inspiracji badawczych dla językoznawców dostarcza sytuacja języka polskiego na Litwie, funkcjonującego w wielojęzycznym i wielokulturowym otoczeniu. Przede wszystkim udało się utrwalić ulegający dynamicznym przemianom język środowisk wiejskich i opisać cechy dialektalne polszczyzny litewskiej. Takie monograficzne ujęcie – od fonetyki do zwrotów adresatywnych – znajdziemy w książce Barbary Dwilewicz Język mieszkańców Bujwidz w rejonie wileńskim (Warszawa 1997). Irena Masojć natomiast przyczyniła się do powstania zespołowego opracowania Słownictwo polszczyzny gwarowej na Litwie (Warszawa 2006), które stanowi największy jak dotychczas, liczący ponad 4500 jednostek zbiór wyrazów gwarowych, których pewna część, jak kozubek, łałymnik, podsyta, należy już tylko do skarbca etnograficznego, inna zaś – jak chociażby chwostać się, cybaty, kaczać, nawleczka – stanowi ciągle żywy materiał językowy. 
W polu obserwacji językoznawców pozostaje też język współczesnej inteligencji polskiej oraz młodzieży szkolnej. Problematyce tej poświęcone są dwa opracowania książkowe: Ireny Masojć Regionalne cechy systemu gramatycznego współczesnej polszczyzny kulturalnej na Wileńszczyźnie (Warszawa 2001) oraz Henryki Sokołowskiej Wielojęzyczność a umiejętności komunikacyjne uczniów szkół polskich na Litwie (Warszawa 2004). Ze względu na specyfikę naszego uniwersytetu prace magisterskie i bakalarskie studentów często również bazują na materiale zebranym w środowisku uczniowskim. W ten sposób studenci również przyczyniają się do diagnozowania sprawności językowych młodzieży oraz formułowania wniosków aktualnych dla dydaktyki szkolnej.
Najmniej zaawansowany, choć niewątpliwie bardzo przyszłościowy i mający znaczenie praktyczne, kierunek badań – to językowe polsko-litewskie badania porównawcze. Skromny dorobek w tym zakresie stanowią nieliczne artykuły B. Dwilewicz i I. Masojć, poświęcone problematyce przekładu polsko-litewskiego lub porównaniu słownictwa tych języków. Uzupełniają go poszczególne prace studenckie, w których podejmuje się próby zestawiania frazeologii, elementów językowego obrazu świata, omawia się problemy przekładu, np. leksyki kolorystycznej, nazw własnych.

W poszukiwaniu składników tożsamości
Do wymienionych kierunków badań nawiązuje cykl międzynarodowych konferencji naukowych "Tożsamość na styku kultur", który stał się swoistą wizytówką Polonistyki na LUE. Tytułowe pojęcia konferencji "tożsamość" i "styk kultur" w lokalnych uwarunkowaniach wydają się bardzo ważne, ponieważ żyjemy nie tylko na historycznym polsko-litewsko-białoruskim pograniczu etnicznym, ale też pomiędzy polską kulturą ogólną, docierającą do nas z kraju, a mocno zakorzenioną polską tradycją lokalną, zaś od chwili wejścia do UE coraz intensywniej doznajemy zachodnich wpływów kulturowych, które niepostrzeżenie zmieniają naszą codzienność: obyczajowość, nazewnictwo, zachowania grzecznościowe itp. Odnalezienie w tym gąszczu wzorców własnej identyfikacji ciągle pozostaje dla Polaków litewskich problemem aktualnym i otwartym.
Zorganizowane zostały już trzy takie spotkania naukowe (w 2007, 2010, 2014), w których uczestniczyli naukowcy z Litwy, Polski, Czech, Niemiec, Ukrainy i Białorusi. Konferencje mają charakter interdyscyplinarny, biorą w nich udział bowiem badacze literatury, językoznawcy, dydaktycy, a nawet socjolodzy i etnolodzy. Owocem każdego takiego spotkania jest zbiór artykułów pod tym samym tytułem "Tożsamość na styku kultur". Niedawno ukazał się trzeci tom tej serii. Różni się od pozostałych tym, że został opublikowany nie tylko w wersji książkowej, ale również elektronicznej, dostępny więc jest w Internecie. Drugą nowością tej publikacji są debiuty naukowe – do tomu włączone zostały artykuły, przygotowane przez studentów na podstawie ich prac magisterskich. Treść prezentowanych tomów jest różna, skupia się ona jednak wokół kilku znaczących wątków.
Z dyskusji naukowej niezbicie wynika, że tożsamość współczesnego człowieka ma złożoną strukturę i w sytuacji nieustannej zmienności, kryzysu wartości, nakładania się na siebie różnych kultur wymaga przewartościowania. Okazuje się, że przynależność etniczna czy narodowa nie stanowią jej najważniejszych składników, nie mniej ważne są m. in. wspólnota losów historycznych, poczucie więzi regionalnej, a nawet wielokulturowość. 
Badacze z Polski uświadamiają nam, że wielokulturowość zaczyna być traktowana jako wartość społeczna. Ponieważ współistnienie różnych grup kulturowych w jednym państwie lub jednym regionie postrzegane jest we współczesnej Europie jako wartość pozytywna oraz atrakcja turystyczna, również w Polsce można dostrzec wiele jaskrawych przykładów odchodzenia od jednolitości na rzecz wielokulturowości, czasami już tylko zmitologizowanej. Na przykład, wrocławianie chętnie podtrzymują przekonanie o wielokulturowości Wrocławia, skrzętnie rejestrując ślady innych kultur: niemieckiej, czeskiej, żydowskiej i kresowej, mimo że jest to dziś miasto, gdzie panuje jedna narodowość, jeden język, jedno wyznanie. 
Nowe spojrzenie na tożsamość, odsunięcie na dalszy plan aspektu narodowego i potrzeba wyeksponowania wartości ogólnoludzkich wymaga również zmian w edukacji. Znacząca rola przypada tu przedmiotowi język polski, który poprzez interpretację dzieł literackich kształtuje określone postawy u młodzieży. Uczestniczący w konferencji dydaktycy apelują, że powinniśmy z jednej strony wzbudzać w uczniach zainteresowanie kulturą regionalną, kształtować patriotyzm lokalny, postawę zakorzenienia, a z drugiej – otwartość na innych. Według słów jednej z uczestniczek konferencji – powinniśmy wychowywać "tożsamość bycia Polakiem, Europejczykiem, a przede wszystkim człowiekiem".    
Przegląd dorobku naukowego pracowników Polonistyki na LUE dowodzi, że powinna ona być postrzegana nie tylko jako jednostka, kształcąca nauczycieli języka polskiego, lecz również jako instytucja, mająca znaczący wkład w zachowanie polskiego dziedzictwa kulturowego na Litwie, odkrywanie jego wielokulturowej istoty. Ten dyskurs naukowy trafia w sedno aktualnych spraw, przyczynia się do przewartościowywania zastanych poglądów i przekazywania ich młodemu pokoleniu.

komentarze (brak komentarzy)

dodaj komentarz

W ostatnim numerze

W numerze 12/2021

NARODZIŁ SIĘ NAM ZBAWICIEL


ŻEGNAJ, "MAGAZYNIE"!

  • Inżynier-romantyk
  • Wiersze Henryka Mażula

POLITYKA

  • Na bieżąco

2022 – ROKIEM WANDY RUTKIEWICZ

  • Życie jak wspinaczka

LITERATURA

  • Pisarstwo Alwidy A. Bajor

NA FALI WSPOMNIEŃ

  • OKOP: działalność
  • Duszpasterze ratowali Żydów

XVII TOM "KRESOWEJ ATLANTYDY"

  • Twierdze, co Polski strzegły

WŚRÓD POLONII ŚWIATA

  • 150-lecie polskiego osadnictwa w Nowej Zelandii

RODAKÓW LOS NIEZŁOMNY

  • Styczyńscy. Spod Wilna na Syberię

MĄDROŚĆ LUDZKA SIĘ KŁANIA

  • O obowiązku

Nasza księgarnia

Pejzaż Wilna. Wędrówki fotografa w słowie i w obrazie
Stanisław Moniuszko w Wilnie

przeglądaj wszystkie

prześlij swojeStare fotografie

Historia na mapie

Wiadomości (wp.pl)

Pierwszy śnieg w Warszawie. Szczere reakcje mieszkańców

- Czekałem na to z utęsknieniem. - Ze śniegu się cieszę, bo u nas jest rzadko śnieg, a jak zobaczyłam, to się ucieszyłam. - Ładnie odśnieżyli, aż miło przejść - komentowali mieszkańcy Warszawy, gdy nad ranem zobaczyli ulice pokryte śniegiem. Obfite opady śniegu nad ranem w piątek w niektórych częściach kraju przyniosły ze sobą zimową aurę. Nocą w czwartek mocno sypało w Warszawie, dlatego nad ranem w piątek reporter WP Jakub Bujnik wybrał się do centrum stolicy, by porozmawiać z mieszkańcami. Większość naszych rozmówców cieszyła się ze śnieżnego poranka i chwaliła za odśnieżone chodniki, jednak nie mogą powiedzieć tego kierowcy, którzy tkwili tego dnia w korkach. - Trzeba odśnieżyć samochód, ale dobrze jest. - Wnuczek wyjdzie na sanki, na śnieżki, no coś pięknego. - Dobrze się chodzi, jest ładnie odśnieżone, czyściutko jest. - Zima powinna być zimą - przyznali warszawiacy. Z racji na dodatnią temperaturę śnieg z ulic Warszawy szybko znika, ale niewykluczone, że jeszcze wróci. Obejrzyj cały materiał ze stolicy, by dowiedzieć się więcej.

"Jedyna gwarancja". Kim zapowiada zbrojenie się

Kim Dzong Un stwierdził, że dotychczasowe negocjacje z USA potwierdziły "niezmienną" wrogość Waszyngtonu wobec Pjongjangu. Przekonywał, że rozwój nuklearny to jedyny sposób na przeciwdziałanie zagrożeniom zewnętrznym.

Zabójstwo Jaroszewiczów. Jest wyrok sądu

Sąd wydał wyrok w sprawie zabójstwa Jaroszewiczów, do którego doszło w 1992 roku. Główny oskarżony - Robert S. , oraz dwaj oskarżeni o współudział - Dariusz S. oraz Marcin B. zostali uniewinnieni.