Pierwszowrześniowe realia i nadzieje

drukuj
Janina Lisiewicz, 13.09.2020
Fot. Jerzy Karpowicz

Tego roku do ponad 500 szkół ogólnokształcących na Litwie będzie uczęszczało około 323 tys. uczniów. Do klas pierwszych – ponad 27 tys. Wiedzę dzieciom i młodzieży ma przekazywać około 50 tys. nauczycieli.

Pierwszy września – Dzień Wiedzy – spotykany był we wszystkich placówkach oświatowych na Litwie świątecznie, z radością. Pomimo związanych z pandemią ograniczeń w każdej szkole odczuwało się święto – zarówno dzieci jak też nauczyciele stęsknili za sobą, szkołą…
Po półrocznej przerwie, uczniowie na Litwie mieli możność przyjść do placówek oświatowych, by rozpocząć rok szkolny tradycyjnie, w klasie. Zważywszy, że sytuacja pandemiczna w kraju nie wygląda optymistycznie – liczba zachorowań na COVID-19 jest zbliżona do wiosennych wskaźników (a sytuacja w każdej chwili może się pogorszyć), szkoły musiały zastosować się do zaleceń, jakie we współpracy z Narodowym Centrum Zdrowia Publicznego i Ministerstwem Ochrony Zdrowia wypracował resort oświaty.

Pandemia i nowości
Dotyczące pracy placówek oświatowych wskazówki wymagają, by ograniczyć uczniom minimalną styczność, by poszczególne piony miały do dyspozycji oddzielne wejścia, w różnym czasie korzystały z ogólnych pomieszczeń oraz stołówki. Zalecane jest stosowanie maseczek ochronnych podczas przerw (w niektórych szkołach, na życzenie nauczycieli, obowiązują one również podczas lekcji), używanie środków dezynfekujących. Korytarze szkolne zostały podzielone na "pasy ruchu", a w klasach oznakowano "bezpieczne strefy", mające odgrodzić nauczyciela i uczniów. 
Uczniowie tego roku nie będą "wędrowali" do pracowni (wyjątki stanowią gimnazjaliści, podzieleni na moduły). To nauczyciel przyjdzie na lekcje do poszczególnych klas. I właśnie przez to bezpieczeństwo nauczyciela będzie najbardziej zagrożone. Chociaż trudno również sobie wyobrazić, jak można zachować wymaganą bezpieczną odległość pomiędzy uczniami podczas przerwy, kiedy wszyscy znajdą się na korytarzach, bo klasy mają być wietrzone.
Szkoły różnie sobie radzą z wykonywaniem zaleceń. Najłatwiej daje się je zastosować w placówkach o małej liczbie kompletów klas oraz uczniów w nich. Największe wyzwania mają "kolosy", gdzie liczba uczniów przekracza tysiąc. W niektórych wprowadzana jest druga zmiana, planowane jest też (w klasach starszych) kombinowane: zarówno zdalne, jak i kontaktowe nauczanie. Trafność wyboru modelu ujawni się w trakcie nauki. Wiele pod względem bezpieczeństwa będzie też zależało od rodziców. 
W zdecydowanej większości szkół nie planuje się mierzenia temperatury przychodzącym do szkoły uczniom. Dbanie o to, by tylko zdrowe dziecko szło na lekcje, pozostawia się rodzicom. Niestety, już pierwszy tydzień nauki "zaowocował" kilkoma przypadkami zachorowań wśród dzieci. Ich koledzy musieli poddać się samo­izolacji. Chociaż Narodowe Centrum Zdrowia Publicznego zaleca ją stosować, uwzględniając każdy przypadek osobno.
W dość nerwowej atmosferze pierwszych dni nauki minister oświaty Algirdas Monkevičius nawołuje nauczycieli i rodziców do spokoju i niesiania paniki. Jest to możliwe, o ile najbliższy okres nie przyniesie masowych zachorowań. Jeżeli się okaże, że w szkole powstanie ognisko choroby, placówka będzie musiała poddać się kwarantannie, no i przejść na zdalne nauczanie, czego, jak wynika z obserwacji nastrojów, nie chcą ani dzieci, ani rodzice, ani nauczyciele.
Pandemia tak wszystkich zaabsorbowała, że o innych zmianach i nowościach w oświacie mało się mówi. Nawet o wzroście wynagrodzeń dla nauczyciela, czy o nowym zjawisku, jakim jest możliwość pobierania przez dzieci nauki w domu. 
Na mocy przyjętej ustawy, od tego roku szkolnego dziecko ma prawo uczyć się w domu. Do 14 roku życia o tym decydują rodzice, starsze dzieci mogą wybrać same ten model nauczania. Rodzice (starsze dziecko) powinni podpisać umowę z placówką oświatową, która zobowiąże się do konsultowania ucznia, dostarczania materiałów dydaktycznych, okresowej oceny poziomu wiedzy, a także zapewni potrzeby socjalizacji. Z tej możliwości już skorzystało 42 uczniów: dwoje z klas przygotowawczych, 20 z początkowych, 19 z podstawowych i 1 ze średniej. 
Wzrost wynagrodzeń nauczycieli szkół ogólnokształcących, nieformalnego i zawodowego nauczania, a także wykładowców i pracowników naukowych ma zwiększyć się, w porównaniu z ubiegłym rokiem, o 10 proc. (średnio o 120 euro). Istotna podwyżka gaż obejmie nauczycieli wychowania przedszkolnego – aż o 46 proc. (445 euro) i wczesnoszkolnego – średnio o 30 proc. (300 euro). Właśnie od 1 września ich wynagrodzenie ma być zrównane z poborami nauczycieli szkół ogólnokształcących. Fundusz płac wymienionych kategorii pedagogów tego roku ma sięgać 1,16 mld euro. Trudno wyrokować, czy pomoże to rozwiązać problem z brakiem kadry pedagogicznej.
Obecnie, według danych resortu oświaty, na Litwie brakuje 700 nauczycieli. Jednak ponad tysiąc pedagogów, zgodnie ze statystyką służby zatrudnienia, poszukuje pracy. By wyrównać "popyt" i "podaż", potrzebne będzie przekwalifikowanie części nauczycieli, co też planuje Ministerstwo Oświaty, Nauki i Sportu. W zasadzie najbardziej odczuwalny jest brak nauczycieli nauk ścisłych oraz nauczania początkowego.
Wyniki tegorocznej rekrutacji na studia (chęć zdobycia zawodu nauczyciela zadeklarowało dwa razy więcej chętnych niż w roku ubiegłym) pozwalają żywić nadzieję, że po kilku latach problem z kadrą możliwie zostanie rozwiązany. Oczywiście pod warunkiem, że da się zrealizować optymistyczny scenariusz: studenci wybiorą pożądane kierunki i każdy absolwent studiów pedagogicznych zechce podjąć pracę w szkole (też na prowincji). 
Dosłownie na pięć minut przed rozpoczęciem roku szkolnego prezydent Litwy Gitanas Nausėda zaproponował poprawki do ustawy, określające m.in. wiek, w którym dziecko ma podjąć naukę w szkole, a także zalecenia, dotyczące stosowania wychowania przedszkolnego. Otóż proponuje on, by maluchy naukę w klasie pierwszej rozpoczynały w wieku 6 lat, odpowiednio szły do klasy przygotowawczej (zerówki) jako pięciolatki. 
Głowa państwa proponuje też ustawowo zatwierdzić założenie, że dzieci (w szczególności z rodzin, będących pod opieką służb socjalnych, których, według danych statystycznych, jest 4,5 tys.) zostałyby objęte wychowaniem przedszkolnym w trybie obowiązkowym. Według prezydenta, jest to sposób na wyrównanie szans co do możliwości uzyskania jednakowego wykształcenia przez dzieci – zniwelowania wykluczenia społecznego. Propozycje prezydenta, określające wiek rozpoczęcia nauki przez dzieci, spotkały się już na starcie z kontrowersyjnymi ocenami nauczycieli-praktyków. 

Polskie szkoły mają powody do radości
W szkołach z polskim językiem nauczania naukę pobiera aktualnie ponad 11,5 tys. uczniów, z których prawie połowa (ponad 5 tys.) uczęszcza do stołecznych placówek. Podobnie wygląda statystyka, dotycząca pierwszoklasistów: z ogólnej liczby uczniów klas pierwszych, oscylującej w granicach tysiąca (od 990 do 1020 – dokładna liczba będzie znana po kilku dniach, kiedy szkoły podadzą ostateczne wyniki), ponad 500 uczy się w stolicy. 
31 sierpnia do Wilna dotarły długo oczekiwane podręczniki do nauki języka polskiego dla klas początkowych – I-III oraz klasy X. Przypomnieć należy, że dzięki wprowadzeniu przez Ministerstwo Oświaty, Nauki i Sportu Litwy w ubiegłym roku nowej regulacji prawnej szkołom mniejszości narodowych zezwolono na korzystanie z podręczników (w okresie przejściowym) do nauki języka ojczystego, wydawanych w krajach UE. W przypadku polskich szkół – w Polsce. 
Przed rokiem do polskich szkół trafiły podręczniki do nauki języka polskiego dla klas IV-IX Gdańskiego Wydawnictwa Oświatowego (o czym zadecydowała grupa ekspertów). Tego roku przybyła seria podręczników "Lokomotywa" dla klas I-III, składających się z dwóch części. Są to nie tylko podręczniki (9 tys.), ale też ćwiczeniówki (ponad 10 tys.). Komplety podręczników zostały zakupione przez szkoły z funduszy tzw. koszyczka ucznia, zaś ćwiczeniówki – z funduszy szkolnych. 
Warto podkreślić, o czym poinformowała "Macierz Szkolna", że podręcznik dla klasy X wydany został w Polsce tego roku, jest to więc zupełnie nowa pozycja. W następnych latach mają zostać wydane podręczniki dla klas XI i XII, które też trafią do naszych szkół.
Tego roku, już tradycyjnie, szkolne wyprawki – jako dar Macierzy – otrzymali wszyscy pierwszoklasiści. Jest to plecak wraz z pełnym wyposażeniem w przybory szkolne (ponad 20 jednostek). Po paru miesiącach do rodzin pierwszoklasistów ponadto dotrzeć ma tzw. "bon pierwszaka" – wsparcie materialne w wysokości 400 zł.
Stowarzyszenie Nauczycieli Szkół Polskich na Litwie "Macierz Szkolna" poinformowało ponadto, że placówki oświatowe z polskim językiem nauczania (również przedszkola) otrzymały z Polski środki na wyposażenie, podniesienie jakości nauki i pracy wychowawczej i mogły dokonać odpowiednich zakupów w postaci zabawek, gier, tabletów. Wsparcie dla uczniów oraz placówek jest finansowane ze środków Kancelarii Prezesa Rady Ministrów RP.
Do szkół trafiły też patriotyczne zestawy edukacyjne "Dumni z Polski", których zakup sfinansowały poszczególne firmy i fundacje polskie. 
Nie może nie cieszyć wilnian otwarcie na Antokolu, przy ul. Šilo (Borowej) początkowej szkoły z polskim i rosyjskim językiem nauczania. Pomimo tego, że dalsze prace nad zaadaptowaniem jej do potrzeb nowoczesnej placówki oświatowej jeszcze trwają, tego roku rozpoczną tu naukę zerówki z polskim i rosyjskim językiem nauczania. Szkoła będzie "rosła" stopniowo. Niestety, na jej kompletowanie negatywnie wpłynął okres pięciu lat nieobecności polskiej szkoły w tej dzielnicy, kiedy to Gimnazjum Inżynieryjne im. J. Lelewela, mocą decyzji stołecznego samorządu, zostało przeniesione do budynków przy ul. Minties.
Wypada życzyć nauczycielom, uczniom oraz ich rodzicom zdrowego, pomyślnego roku szkolnego, w którym nie będzie potrzeby stosowania zdalnego nauczania w takim chociażby zakresie, jak to miało miejsce wiosną tego roku. 
 

komentarze (brak komentarzy)

dodaj komentarz

W ostatnim numerze

W numerze 12/2021

NARODZIŁ SIĘ NAM ZBAWICIEL


ŻEGNAJ, "MAGAZYNIE"!

  • Inżynier-romantyk
  • Wiersze Henryka Mażula

POLITYKA

  • Na bieżąco

2022 – ROKIEM WANDY RUTKIEWICZ

  • Życie jak wspinaczka

LITERATURA

  • Pisarstwo Alwidy A. Bajor

NA FALI WSPOMNIEŃ

  • OKOP: działalność
  • Duszpasterze ratowali Żydów

XVII TOM "KRESOWEJ ATLANTYDY"

  • Twierdze, co Polski strzegły

WŚRÓD POLONII ŚWIATA

  • 150-lecie polskiego osadnictwa w Nowej Zelandii

RODAKÓW LOS NIEZŁOMNY

  • Styczyńscy. Spod Wilna na Syberię

MĄDROŚĆ LUDZKA SIĘ KŁANIA

  • O obowiązku

Nasza księgarnia

Pejzaż Wilna. Wędrówki fotografa w słowie i w obrazie
Wilno po polsku

przeglądaj wszystkie

prześlij swojeStare fotografie

Historia na mapie